Opalenica plus




Dzisiejszej soboty nie miałem sprecyzowanego celu  podróży. 
Po prostu byle do przodu. 
Oby jak najszybciej zapomnieć o tym co było w całym mijającym tygodniu. 
Mała foto relacja: 




Droga wjazdowa do Opalenicy  widok od strony Grodziska Wielkopolskiego 

Parking leśny tuż za Opalenicą

Tuż przy parkingu leśnym znajduje się taka oto figura


Następny cel podróży

W drodze do Uścięcic mijamy Kozłowo 

W samym Kozłowie tuż na samym początku taki widok :)

Gazownia w Uścięcicach 

Jako że nic ciekawego w Uścięcicach nie było pojechałem dalej, czyli do Daków Mokrych. 

Jadąc z Daków Mokrych do Woźnik olbrzymia dziura:) 

A to już połyskujące w słońcu pole kukurydzy w Kotowie. 




Komentarze

  1. Wychodzi na to, że takie nieplanowane wyjazdy też całkiem fajnie się udają jak nie lepiej od tych planowanych, z których z reguły nie do końca jesteśmy zadowoleni ;-) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda i wiem jedno planowane czy nie radość ta sama:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Tyle razy planowałem się zatrzymać przy tej kapliczce a tu masz. Ale i tak kiedyś ją obfotografuję. PozdrawiaM,.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co największa na jaką się natknąłem. Będzie porównanie:)
      Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz