Po długiej przerwie najwyższy czas wyruszyć w drogę.
Cel został obrany i nic nie stało na przeszkodzie by go nie zrealizować.
Będąc coraz bliżej, widząc pogodę jaka jest nie miałem wcale ochoty się zatrzymywać.
Pojechałem dalej.
Mimo iż planowałem jechać tylko do Rakoniewic - początkowo.
Podczas przerwy stwierdziłem że te kilka dodatkowych kilometrów różnicy nie zrobi.
I tak wywiało mnie do Rostarzewa.
Na drodze rowerowej z Grodziska Wlkp. do Ruchocic |
W Rakoniewicach, na drodze rowerowej w kierunku Rostarzewa. |
W Rostarzewie. To chyba miejscówka kibiców kolejorza. |
Zza winkla, zdjęcie pod słońce. |
Kościół pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Rostarzewie. |
W tej samej miejscowości. Napisu już nie ma, ekipa zamalowała. |
Jak ktoś lubi :)Łowisko |
Powrót do Rakoniewic, zwiedzanie tamtejszych dróg rowerowych. |
To wielkie nie wiedziałem jak sfotografować. Pałac Czarneckich z XIX w. |
Pałac Czarneckich od frontu. |
Kilkanaście metrów od pałacu znajduję się staw. |
Grodzisk Wielkopolski :) Na drodze rowerowej - widok na motel XXI wieku. |
Inspiracje do odwiedzenia Pałacu Czarnecki znalazłem:
http://wolsztyn.blogspot.com/
Rower na szynach?.....bardzo fajne zdjecie. : )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
izabella-decomanka
Dziękuję za miły komentarz.
UsuńPozdrawiam
Też mi się to zdjęcie wyjątkowo spodobało :)
UsuńTo miło:) Dziękuję za odwiedziny i komentarz.
UsuńPozdrawiam
Fajne miejsca w tej Polsce sá. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńW każdym kraju są takie miejsca :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam