Po deszczu




Dawno nie pisałem, jak też nie jeździłem w dalsze czy bliższe trasy. Rower służy mi do dojazdów do pracy.
Dzisiejsza sobota była odpowiednim dniem by rozprostować zastygłe kości.
Ruszyłem w trasę.
Pierwszym miejscem była Biała Wieś.
Z której leśnym duktem dojechałem do Kopanek.
Marne 4 kilometry dalej i jestem w Sielinku.
Zahaczam o nowo budowaną obwodnicę i dalej
To już dobrze znany utarty szlak poprzez Terespotockie do Woźnik aż do Grodziska Wielkopolskiego.










Na leśnym parkingu przed wjazdem do Białej Wsi 

Leśne foto

Zielony dywan



Droga do Kopanek


W połowie drogi "dacza" pt: Czerwony Zakątek
Mega znak.


Obok znaku.

Wyjechałem w centrum miejscowości Kopanki obok szkoły.
Sponsor  - grafik  uwielbia chyba uwielbia Batmana.

A to już droga do Sielinka.

Stara kapliczka.




Przed kapliczką na tej samej drodze.

Sielinko.

Budowana obwodnica Opalenicy. Co cieszy drogi dla rowerów też. 

Na ostatniej prostej przykra niespodzianka.
Holownik na ścieżce rowerowej.
Powód: tir z nieznanych mi powodów uderzyło czołowo w drzewo. 


Komentarze